Udana ucieczka na Giro
Ramunas Navardauskas (Garmin-Sharp) zwyciężył w 11. etapie Giro d'Italia uciekając partnerowi ucieczki Danielowi Ossowi (BMC) na ostatnim podjeździe.
Nie doszło do przetasowań w klasyfikacji generalnej wyścigu, faworyci przyjechali w jednej grupie. Po bardzo słabym występie i odpadnięciu z rywalizacji Hesjedala, Garmin zmienił taktykę, czego efektem była aktywna jazda w ucieczce i ostatecznie wygrany etap.
Pierwszym atakującym z grupy był Patrick Gretsch (Argos-Shimano). Jakiś czas później w pogoń rzucili się Navardauskas i Oss. Przy rozpoczęciu się ostatecznegio podjazdu Gretsch zaczął odpadać i to Litwin zaczął nadawać mocne tempo. Navardauskas zaatakował w chwili, kiedy Oss pił i mimo tego, że Włoch odpowiedział od razu, był jednak słabszy.
Rafał Majka i Przemysław Niemiec przyjechali z faworytami wyścigu.
Etykiety: giro d'italia
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna