środa, 26 maja 2010

Garzelli najszybszy

Stefano Garzelli (Acqua & Sapone) okazał się najszybszy na 16. etapie Giro d'Italia, indywidualnej jeździe na czas.



36-letni Włoch ruszył na trasę pół godziny przed najlepszymi zawodnikami i dał popis niesamowitej umiejętności jazdy na czas w górach. Kolejnego kolarza, Cadela Evansa (BMC Racing), wyprzedził o 42. sekundy. Trzeci był John Gadret (AG2R-La Mondiale) - 54. sekundy straty.

"Jazda na czas, która prowadzi przez wzniesienia na ogół dobrze mi wychodzi. Do teraz moim najlepszym wynikiem było 3. miejsce w czasie Tour de France 2006, gdzie etap prowadził na L'Alpe d’Huez. Mimo wszystko nie spodziewałem się tego zwycięstwa. To jedna z najprzyjemniejszych chwil w mojej karierze" - powiedział Garzelli.

Etap wyraźnie pokazał, że zarówno Evans, jaki i Ivan Basso (Liquigas) będą najprawdopodobniej walczyć o triumf w całym wyścigu. Włoch zakończył etap na 6. miejscu. Stracił 1:10 min. do Garzellego i 28 sekund do Evansa. W czołowej dziesiątce znaleźli się również Vincenzo Nibali (Liquigas), Michele Scarponi (Androni Giocattoli), Rigoberto Uran Uran (Caisse d'Epargne), Alexandre Vinokourov (Astana), Dario Cataldo (Quick Step) i Evgeni Petrov (Katusha).

Koszulkę lidera utrzymał David Arroyo (Caisse d'Epargne), który etap ukończył na 16. miejscu - stracił 2:16 min. Na drugie miejsce awansował Basso. Richie Porte (Saxo Bank) zajmuje trzecie miejsce. W czasówce stracił do triumfatora 2:17 min.

Świetnie pojechał Sylwester Szmyd (Liquigas), który tracąc 2:12 min. do Garzellego zajął 15. miejsce.

Etykiety: , , , , , , , , ,

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna