środa, 15 września 2010

Spełniony Hushovd rezygnuje

Thor Hushovd (Cervelo) zrezygnował z dalszych startów w Vuelcie. Chce się skoncentrować na przygotowaniach do mistrzostw świata.


„Czuję, że jestem w dobrej formie. Wydaje mi się, że hiszpańskiego wyścigu jest dobrym rozwiązaniem. Moim celem było wygranie jednego z etapów i udało mi się to osiągnąć” – powiedział Hushovd.

Norweg wylatuje do Australii 22. września.

Etykiety: , ,

Komentarze (2):

15 września 2010 10:52 , Anonymous Anonimowy pisze...

Szkoda tej Vuelty. Dużo dobrych kolarzy się wycofało. A bardzo lubię ten wyścig.

Miałem okazję być na jednym z etapów. Ogólnie bardzo fajna impreza. Naprawde można podotykać rowerów, jak ktoś bardzo chce nawet porozmawiać z kolarzami.

http://www.flickr.com/photos/adekk/sets/72157624915082084/

Wszyscy się jednak nie mogą wycofać.

Przepraszam za mały OT.

 
22 września 2010 11:09 , Blogger Kolarstwo szosowe pisze...

Może to najgorsze z uczuć, ale zazdroszczę:-)

Nie było mi dane znaleźć się na żadnym z wielkich tourów.

Tak na marginesie, to Vuelta wydaje mi się najciekawsza z grona trzech największych. Słusznie?

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna