Rosendo też niewinny?
Andalucia-Cajasur zawiesiła Jesusa Rosendo Prado po informacji, że jest on podejrzany o stosowanie środków dopingujących. Jednocześnie sugeruje, jaki może być powód nieprawidłowości w wynikach badań swojego zawodnika.
"Spośród wszystkich kontroli tylko ta przeprowadzona 20. kwietnia 2009 wskazała na bardzo niskie poziomy hemoglobiny i hematokrytu. Świadczą one o anemii, która była efektem obfitego krwawienia 8. kwietnia spowodowanego hemoroidami. Z tego samego powodu mógł podnieść się poziom retikulocytów. Zawodnik złoży wyjaśnienia i przedstawi opinię hematologa potwierdzającą jego stan zdrowia" - głosi oficjalne stanowisko zespołu.
Taka też pewnie będzie linia obrony Rosendo Prado. Wydaje się też, że ma on największe szanse na oczyszczenie się z zarzutów spośród wszystkich podejrzanych (oprócz niego są to Franco Pellizotti i Tadej Valjavec).
Etykiety: andalucia cajasur, doping, prado, uci
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna