Velits daje pierwsze podium HTC-Columbia

HTC-Columbia bije kolejne rekordy dotyczące liczby zwycięstw w sezonie. Jednak do tej pory ani razu nie świętowali miejsca na podium w jednym z największych wyścigów.


Tak było do czasu tegorocznej Vuelta a Espana, gdzie trzecie miejsce zajął Peter Velits (na zdj.). 25-letni kolarz jechał pewnie w górach i bardzo dobrze na etapach jazdy na czas. „Nie spodziewałem się, aż tak dobrego występu, ale jestem z niego niesłychanie zadowolony. Zwłaszcza, że gdyby nie strata na Cotobello, mógłbym walczyć o zwycięstwo w całym wyścigu” – powiedział Słowak.

Przed startem Vuelty dyrektor sportowy zespołu Tristan Hoffmann mówił: „Przyjechaliśmy do Hiszpanii, żeby Mark Cavendish wygrał, jak najwięcej etapów. Drugim celem jest przygotowanie takich zawodników jak Peter Velits i Tejay van Garderen do walki o czołowe lokaty w takich wyścigach w przyszłości”. Zapytany o tę opinię po wyścigu stwierdził: „Vuelta potwierdziła, że obaj będą w walczyć o triumfy w wielkich tourach. I to wcześniej niż wszystkim mogłoby sie wydawać”.

Van Garderen ukończył Vueltę na 35. miejscu, ale był to dla niego dopiero pierwszy występ w wyścigu tej klasy w jego debiutanckim sezonie. „Jestem szczęśliwy, że przejechałem cały wyścig. Po pierwszych dwóch tygodniach byłem w pierwszej piętnastce, ale potem przyszedł jeden słabszy występ i straszny ból żołądka następnego dnia. Ale doświadczenie jakie zyskałem w Hiszpanii jest nieocenione. Mam nadzieję, że w przyszłości będę walczył o podium tego wyścigu” – powiedział młody kolarz.

Poza zwycięstwem w klasyfikacji punktowej, podium Velitsa tegoroczna Vuelta przyniosła HTC-Columbia odpowiedź na najważniejsze pytanie: Czy po odejściu z końcem roku Michaela Rogersa, jego rolę przejmą obecni w zespole zawodnicy? Na teraz odpowiedź wydaje się być zdecydowanie twierdząca.