McEwen wraca na stare śmieci
Robbie McEwen (Katusha) wraca do ojczyzny. Od sezonu 2011 będzie bronił barw australijskiego zespołu Pegasus Sports.
Przejście McEwena wiąże się z dwoma ważnymi faktami. Po pierwsze Australijczyk chce występować w zespole swojego wieloletniego przyjaciela Chrisa White'a. Drugi powód to chęć wprowadzenia do ProTour pierwszej drużyny z Australii. Pojawienie się w składzie McEwena ma w tym pomóc.
Dla 38-letniego kolarza będzie to już siedemnasty sezon w zawodowym peletonie. I nie zamierza na tym poprzestać. Zwłaszcza, jeśli projekt Pegasus Sports okaże się sukcesem.
"Przez ostatnie dwa lata drużyna osiągała imponujące wyniki w czasie startów w Ameryce Północnej. Uważam, że przeniesienie części startów do Europy nie mogło nastąpić w lepszym czasie. Zdecydowałem się na ten krok, ponieważ podziwiam pracę jaką wykonuje Chris na rzecz australijskiego kolarstwa. Podzielam jego wizję" - powiedział Robbie McEwen.
Pełen skład zespołu i szczegóły jego organizacji będą znane najpóźniej w przeciągu miesiąca.
Etykiety: licencja, mcewan, pegasus sports
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna