Schleck u siebie
Frank Schleck (Saxo Bank) wygrał drugi, najcięższy, etap Tour of Luxemburg.
Luksemburczyk zaatakował 20 km przed metą. Podążył za nim tylko Matteo Carrara (Vacansoleil). Obaj szybko zyskali przewagę nad peletonem, który nie zdołał jej zniwelować. Dla Carrary ucieczka była bardzo udana. Mimo, że przegrał finałowy sprint ze Schleckiem, to zdobył koszulkę lidera.
Trzeci linię mety minął Juan Antonio Flecha (Team Sky).
Spore straty ponieśli Polacy. Bartosz Huzarski (ISD-Neri) przyjechał 3:01 min. za zwycięzcą. A Michał Gołaś (Vacansoleil) stracił aż 8:40 min.
Etykiety: carrara, flecha, gołaś, huzarski, schleck, tour of luxembourg
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna