Brajkovic liderem
Janez Brajkovic (RadioShack) zdecydowanie wygrał 49-kilometrową czasówkę i został nowym liderem wyścigu Dauphine Libere.
Mistrz Słowenii w indywidualnej jeździe na czas wcale nie miał łatwego zadania. Po pierwsze jego rywale to także uznani specjaliści od tego typu konkurencji. Po drugie Brajkovic musiał w czasie jazdy wymienić rower.
Drugi na mecie David Millar (Garmin-Transitions) stracił do Brajkovica 26 sekund, a trzeci Edvald Boasson Hagen (Team Sky) 43 sekundy. Nieźle pojechał drugi w klasyfikacji generalnej Tejay Van Garderen (HTC-Columbia), który był czwarty i stracił 53 sekundy. Alberto Contador był tego dnia słabszy i ukończył etap na 6. pozycji (1:46 min. straty).
"Przed startem wiedziałem, że jestem w dobrej formie, więc myślałem trochę o zwycięstwie, ale krótko. Do czasu, aż zapoznałem się z trasą. Wiatr wiał dosyć mocno, a jezdnie miały mnóstwo dziur. Dodatkowo straciłem jakieś 30 sekund na zmianę roweru. Całe szczęście Alain Gallopin ciągle mnie motywował. Wygrałem głównie dzięki niemu" - powiedział Brajkovic.
Polacy zajęli odległe miejsca. Sylwester Szmyd (Liquigas) był 85. ze stratą 5:31 min. Jarosław Marycz (Saxo Bank) znalazł się dwa miejsca niżej. Pojechał 8 sekund wolniej od Szmyda.
Etykiety: boasson hagen, brajkovic, contador, dauphine libere, marycz, millar, szmyd, van garderen
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna