Australijczyk został mistrzem świata
Australijczyk Michael Matthews został mistrzem świata U23. Srebro zdobył John Degenkolb (Niemcy), a brązowym medalem podzielili się Taylor Phinney (USA) i Guillaume Boivin (Kanada).
„Jestem zaskoczony finiszem. Kilku zawodników rozpoczęło sprint dosyć wcześnie. Złapałem koło Phinneya i w pewnym momencie go wyprzedziłem. Z dosyć dużą łatwością. Wszystko przebiegło perfekcyjnie” – powiedział Matthews.
Zawiedzeni z brązowych medali są Phinney i Boivin. Amerykanin twierdzi, że mógł spisać się lepiej, ale przeszkodzili mu nieco inni zawodnicy: „Kilku Francuzów jechało naprawdę niebezpiecznie. Musiałem skupić się na tym, żeby nie upaść. Kiedy minął mnie Matthews wiedziałem, że muszę po prostu patrzeć na linię i jak najmocniej naciskać na pedały”. Niezbyt szczęśliwy po minięciu linii mety był również Boivin: „Końcówka wyścigu była dla mnie idealna, ale zostałem lekko zablokowany. Prawdziwy finisz rozpocząłem zaledwie na 100 metrów przed metą”.
Polacy spisali się nie najgorzej. Na 17. miejscu znalazł się Sylwester Janiszewski. Rafał Majka był 26. Piotr Gawroński i Adrian Honkisz zajmowali kolejno 41 i 43. miejsce. Paweł Poljański był 53., a Michał Kwiatkowski 77.
Etykiety: honkisz, janiszewski, kwiatkowski, matthews, phinney
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna