Finisz Tour Down Under
Team Sky okazało się największym zwycięzcą ostatniego etapu Tour Down Under. Kolarze zespołu zajęli dwa pierwsze miejsca na ostatnim etapie - Chris Sutton i Greg Henderson.
Ostatnie miejsce na podium zajął Graeme Brown (Rabobank). Następny linię mety minął Robbie McEwen (Team Katusha), a ostateczny zwycięzca wyścigu Andre Greipel (Columbia-HTC) przyjechał na 5. miejscu.
"Nie mogę w to uwierzyć. Rozmawialiśmy o taktyce na ten etap. Ben Swift i ja mieliśmy wyprowadzić Grega Hendersona. Ja miałem jechać na czele najdłużej jak to możliwe. Po chwili okazało się, że tuż przed metą miałem kilka metrów przewagi i mogę wygrać etap. Tak też się stało"- powiedział Sutton.
Triumfatorem wyścigu został Andre Greipel (Columbia-HTC). 27-letni kolarz jest drugim w historii zawodnikiem, który wygrał Tour Down Under dwukrotnie. Pierwszym był Stuart O'Grady, który był najlepszy w latach 1999 i 2001.
W klasyfikacji generalnej, za Greipelem, uplasowali się Luis Leon Sanchez (Caisse d'Epargne) i Greg Henderson (Team Sky).
Lance Armstrong (RadioShack) ukończył wyścig na 25.miejscu z 1:03 min. stratą, ale w czasie kilku etapach brał udział w ucieczkach, w których prowadził grupę dłużej niż pozostali z uciekających. Dlatego jego występ należy ocenić pozytywnie.
Maciej Paterski (Liquigas) ukończył cały wyścig na 101. miejscu - 20:02 min. straty.
Etykiety: armstrong, brown, columbia, greipel, henderson, katusha, mcewan, rabobank, sutton, team sky
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna