Trek-Livestrong bezpośrednim zapleczem dla RadioShack

W sezonie 2010 zespół Trek-Livestrong będzie stanowił bezpośrednie zaplecze dla drużyny RadioShack.

Założona przez Lance's Armstronga i wspierana przez jego fundację drużyna wymieni połowę składu na sezon 2010. W zespole pozostanie największa gwiazda - Taylor Phinney (na zdj.).W czasie odbywających się w Las Vegas targów Axel Merckx, dyrektor sportowy Trek-Livestrong poinformował o planach na nadchodzący rok.

"Sponsorem zespołu w przyszłym sezonie będzie RadioShack. Podzielimy się obowiązkami. Dla mnie ważne jest wsparcie Johana Bruyneela, który dzięki swojemu doświadczeniu i wiedzy na pewno będzie udzielał nam wartościowych rad. Będziemy mogli korzystać z serwisu w Belgii podczas gdy oni będą korzystali z naszego w Stanach Zjednoczonych. Nadal będziemy dwiema osobnymi drużynami, ale naszym celem jest dostarczanie dwóch zawodników do Team RadioShack każdego roku" - powiedział Axel Merckx.

Do tej pory Trek-Livestrong podpisał kontrakty z dziewięcioma zawodnikami, ale kolejne umowy mają wkrótce zostać sygnowane. W zespole na pewno zostaną: Taylor Phinney oraz Jesse Sergent. Zespół opuszczą, z powodu przekroczenia 23. roku życia: Ryan Baumann i Sam Bewley.

Fachowcy wskazują 19-letniego Taylora Phinneya jako najpewniejszego kandydata do wzmocnienia RadioShack w najbliższym czasie. To jedna z nadziei amerykańskiego kolarstwa. Na swoim koncie ma już kilka znaczących sukcesów: torowe mistrzostwa świata w wyścigu na 4km na dochodzenie zdobyte w Pruszkowie, pierwsze miejsce w wyścigu U23 Paris-Roubaix. Wszystkie zdobył w 2009 roku. natomiast podczas olimpiady w Pekinie zajął 7. miejsce w wyścigu na dochodzenie.