Gilbert wygrał Giro di Lombardia
Philippe Gilbert (Silence-Lotto) nie zaskoczył ekspertów oraz fanów i wygrał Giro di Lombardia.
W odniesieniu zwycięstwa bardzo pomogli mu jego koledzy z zespołu: Matthew Lloyd oraz Cadel Evans. Pierwszy dał mocną pierwszą zmianę na najważniejszym wzniesieniu trasy - Civiglio, a drugi cały czas kontrolował największych rywali Belga. Przede wszystkim Damiano Cunego. "Matthew Lloyd utrzymywał dobry rytm w czasie ostatniego podjazdu, a Cadel pomagał mi kontrolować rywali" - powiedział Philippe Gilbert.
Pod koniec wyścigu, na 5,7 km przed metą, z grupy jadącej na czele zaatakował Gilbert. Pojechał za nim tylko Samuel Sanchez. I właśnie ta dwójka rozstrzygnęła między sobą sprinterski finisz. Trzeci linię mety minął Rosjanin Alexandr Kolobnev (Saxo Bank).
Gilbert ma bardzo udany koniec sezonu. Zajął 6. miejsce w Mistrzostwach Świata oraz zwyciężył w Paris-Tours. Teraz zapowiada walkę o triumf w Liege-Bastogne-Liege.
Etykiety: cadel evans, gilbert, kolobnev, samuel sanchez, silence lotto
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna