wtorek, 20 października 2009

Garmin o Tour de France 2010


Jonathan Vaughters (na zdj.), dyrektor sportowy Garmin-Slipstream, uważa, że jego drużyna ma duże szanse na odniesienie znaczących sukcesów w przyszłorocznym Tour de France.

Zawodnikami, którzy powinni najczęściej pojawiać się w czołówce peletonu, są Christian Vande Velde, Bradley Wiggins oraz Tyler Farrar. Vaughters twierdzi, że decydujący będzie ostatni tydzień wyścigu spędzony w Pirenejach, kiedy prym powinni wieść kolarze potrafiący skutecznie jeździć w górach dzień po dniu. Takim zawodnikiem w Garmin jest Vande Velde. "Myślę, że etapy w Pirenejach są idealne dla Vande Velde. Wiggins jest wielką niewiadomą. Postępy jakie poczynił w tym sezonie są niesłychane. Jeśli poprawi jazdę w górach o zaledwie 5%, może być bardzo groźny" - powiedział Jonathan Vaughters.

Dyrektor sportowy Garmin-Slipstream uważa również, że znaczącą postacią Tour de France 2010 będzie Tyler Farrar, który powinien być największym zagrożeniem dla Marka Cavendisha w czasie sprinterskich etapów.

"Mamy bardzo wszechstronną drużynę. Przez dwa lata uczyliśmy się, jak wygrywać jako drużyna. Udowodniliśmy, że potrafimy to robić na najwyższym poziomie. Mamy teraz zdecydowanie więcej pewności siebie niż mieliśmy kiedykolwiek" - dodał Vaughters.

Etykiety: , , , , ,

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna