Moncoutie wygrał swój drugi etap w tegorocznej Vuelcie

David Moncoutie z Cofidisu zwyciężył 175-kilometrowy etap kończący się podjazdem pod Sierra Nevada.

Wzniesienie Sierra Nevada ma 16,9 km i momentami osiąga 10% nachylenie. Etapowy zwycięzca oderwał się od grupy uciekinierów na 28 kilometrów przed metą. Zrobił to na tyle skutecznie, że żaden z rywali nie był go w stanie dogonić. Drugi linię mety minął Ezequiel Mosquera (Xacobeo Galicia) - 52 sek. straty, a trzeci Alejandro Valverde (Caisse d’Epargne) - 1:16 min. stratty, który zaatakował na ostatnim kilometrze.

Dzięki atakowi Valverde powiększył przewagę nad największymi rywalami w klasyfikacji generalnej. Gesink, Basso i Samuel Sanchez przyjechali na metę 21 sekund za liderem. Ósme miejsce zajął Cadel Evans (2:24 min. straty do Moncoutie), który miał defekt w czasie podjazdu.