Antydopingowy program Euskaltel
Euskaltel-Euskadi wprowadza nowe antydopingowe procedury wewnętrzne. To efekt przyłapania dwóch jej kolarzy na stosowaniu dopingu w tym roku.
Inigo Landaluze i Mikel Astarloza stosowali EPO. Obaj na korzystaniu ze środków zabronionych zostali przyłapani w trakcie wyścigów. Pierwszy w czasie Dauphine-Libere, a drugi - Tour de France. U Astarlozy test przeprowadzono po tym, jak wygrał on jeden etapów francuskiego wyścigu.
"W tym sezonie dwóch naszych kolarzy zostało przyłapanych na stosowaniu dopingu. Nie możemy być pewni, że taka sytuacja nie powtórzy się w przyszłości. Dlatego razem z naszymi sponsorami zdecydowaliśmy się na wprowadzenie programu, który pozwoli nam na większą kontrolę nad zawodnikami. Myślę też, że pomoże on samym kolarzom" - powiedział Igor Gonzalez de Galdeano, nowy menedżer Euskaltel-Euskadi.
Nie wyjawił on jednak na czym dokładnie ma polegać ów program. Powiedział jednak, że wchodzi on w życie 1. stycznia i będzie realizowany przez niezależne laboratorium.
Z ideą uruchomienia programu zgadza się kapitan Euskaltel, Samuel Sanchez: "Istnieje wiele programów antydopingowych, jak na przykład Anti-Doping Administration and Management System (ADAMS). Ale fakt, że drużyny same chcą mieć kontrolę nad swoimi zawodnikami jest dla mnie absolutnie zrozumiały".
Etykiety: adams, astarloza, euskaltel, gonzalez de galdeano, landaluze, samuel sanchez
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna