Na dzień dobry!

Blog powstał z dwóch powodów: bezczelności i pragmatyczności.

Z pierwszego powodu, bo pomyślałem sobie pewnego dnia, że mam na tyle dużą wiedzę, że mogę tworzyć amatorską stronę/bloga na temat kolarstwa szosowego.

Drugi powód, to odpowiedź na to, że jestem już za "stary" na rozpoczynanie kariery dziennikarza sportowego specjalizującego się w kolarstwie (26 lat). Może się mylę?! Poza tym umieszczać informacje na blogu mogę dokładnie wtedy kiedy chcę i kiedy czuję taką potrzebę, a nie kiedy wydawca każe.

A tak naprawdę blog powstał, żeby o kolarstwie szosowym w "polskim" Internecie pisało się więcej. Górnolotnie zabrzmi, ale trudno: jeśli choć jedna osoba zacznie jeździć na niezbyt wygodnej "kolażówce" i będzie z tego czerpała satysfakcję, to osiągnę sukces. Ten sport to samo zdrowie!